sobota, 1 lutego 2014

Przepraszam

Myślałam o tym przez kilka dni.
Dość trudno mi to pisać, ponieważ naprawdę tego nie chcę, lecz natłok zajęć, nauki i innych rzeczy nie pozwala mi się wyżyć w formie rozdziału.
Oczywiście mam pomysły , i na pierwszy blog i na drugi, lecz nie umiem ich napisać. Nie potrafię utrzymywać dwóch blogów na raz. To w moich rękach jest niedorzeczne, wręcz zabawne.
Nie obwiniajcie mnie, dopiero kończę szóstą klasę podstawówki.
Ja już odczułam milion razy jak się czeka na post dni, tygodnie i miesiące.
Martwi mnie to, jak szybko czas leci. Jeszcze niedawno dodałam rozdział,a tu już minęły dwa tygodnie. Normalnie powinnam już dodać wyśmienity rozdział , pełen akcji i śmiesznych scen oraz smutków- lecz ja nawet go nie zaczęłam.
I jeszcze nie skończyłam pisać rozdziału do drugiego bloga. Ba, nawet nie jestem w połowie. Jakieś krótkie ''skecze'' , dialogi i bam. Koniec.
Otóż zawieszam bloga, póki wszystkiego nie poukładam. Mam nadzieje, że szybko to minie.
Pozdrawiam i bardzo was przepraszam
Slendy
PS: Rysunek dla Lily dodam niebawem- jak go skończę.

1 komentarz:

  1. Zbierałam się już wcześniej, żeby napisać Ci ten komentarz, ale się powstrzymywałam przed tym w końcu.
    A teraz minęły już dwa tygodnie, a Ty nie wracasz ciągle. Ja czekam. Wciąż czekam na kolejny rozdział, a Ty go wciąż nie dodajesz. Wracaj najszybciej jak się da, bo inaczej urządzimy sobie swoje własne Igrzyska Głodowe. I nie spodziewaj się, że wyjdziesz z nich żywa.
    Nie będę się dalej rozpisywać, by obyło się bez większych gróźb i złorzeczeń. Przejmuj się rozdziałem i przeprosinami, że na tak długo nas opuściłaś, a nie rysunkiem.
    Pozdrawiam i życzę weny
    Lily :>

    OdpowiedzUsuń